Συντάκτης: Monika

  • Huawei Mate 30 Pro nadchodzi

    Huawei Mate 30 nadchodzi. Co o nim wiemy? Jakie etui i szkło wybrać? 

    Na czwartkowej konferencji w Monachium zaprezentowano Huawei Mate w trzech nowych odsłonach. Od teraz starsze modele zastąpią kolejno: Huawei Mate 30, Huawei Mate 30 Lite i Huawei Mate 30 Pro. W tegorocznych modelach zostanie zaprezentowana spora ilość zmian oraz pojawią się stylistyczne nowości, które ucieszą oko niejednego użytkownika. Producent planuje się skupić m.in na szklanej obudowie telefonu. Nowością jest także czytnik linii papilarnych wbudowany w wyświetlacz.

    Co wiemy o nowym Huawei?

    Szklana obudowa

    Huawei Mate 30, następca Huawei Mate 20, został w całości wykonany ze szkła. Producent ma zamysł całkowitej rezygnacji zarówno z tworzywa sztucznego jak i metalu. Dodatkowym atutem jest to, że w Huawei Mate 30 Pro będziemy mogli liczyć na certyfikat IP68 świadczący o wodoodporności i pyłoszczelności.

    Nowy czytnik linii papilarnych

    Następną nowością którą uświadczymy w Huawei Mate 30 jest czytnik linii papilarnych wbudowany w sam wyświetlacz. W ekranie nadal uświadczymy wcięcie notch, jak w zeszłorocznym modelu Huawei Mate 20. Jego rozmiar wynika z zastosowania nowoczesnego systemu rozpoznawania twarzy.

    Ekran AMOLED

    W tegorocznych Huawei Mate 30, ujrzymy ekrany AMOLED produkcji BOE. Jeśli chodzi o wersje Mate 30 Pro, ekran ma mieć przekątną 6,71 cala. Ciekawostką jest to, że firma zrobiła w pewnym znaczeniu krok w tył, co może mieć jakiś sens. Konkretnie chodzi o zrezygnowanie z rozdzielczości QHD+ i zastąpienie jej rozdzielczością FHD+. Jednakże u góry nadal zostanie wcięcie notch, które będzie dosyć niewielkie. Dodatkowo ekran będzie oferował odświeżanie obrazu o częstotliwości 90 Hz.

    Nowy procesor i moduł 5G

    Kirin 990 – jest nowym układem, którym będzie napędzany tegoroczny model. Będzie on występować w wersjach
    4 GB i 5 GB. Dodatkowo uświadczymy układ graficzny
    ARM Mali G76 MP16 600. Ciekawostką jest również, to że Huawei Mate 30 Pro zostanie zaopatrzony w autorski modem Balong 5000 wspierający moduł 5G.

    Aparat – wisienka na torcie

    W tym temacie producent zaoferuje potrójny moduł w
    Huawei Mate 30 oraz poczwórny moduł w Huawei Mate 30 Pro. Będą się one charakteryzować szerokokątnym obiektywem, teleobiektywem, standardowym obiektywem oraz czujnikiem wykrywania głębi obrazu. Dodatkowo uświadczymy 10-krotny zoom, co będzie gratką dla profesjonalnych fotografów.

    System – z Androidem czy jednak bez?

    Od dłuższego czasu krążą pogłoski, że kolejne modele Huawei mają nie posiadać już znanego nam i lubianego przez nas Androida. Standardowo nowe modele mają działać pod kontrolą Android Q z autorską nakładką EMUI w wersji 10. Co prawda najprawdopodobniej nie będzie on posiadał dostępu do usług Google, ale producent najpewniej to ominie poprzez zastosowanie modułu AOSP, dzięki czemu większość użytkowników raczej tego nie odczuje. Istnieje również opcja, że w sprzedaży producenta pojawi się nowy wariant z HarmonyOS, będący ciekawostką jak i alternatywą dla znanego nam już Androida. 

    Na jakie etui powinniśmy się zdecydować?

    Cała obudowa telefonu została wykonana z mocnego i twardego szkła. Żadne szkło nigdy nie jest w pełni odporne na urazy mechaniczne, dlatego powinniśmy zdecydować się na dodatkową ochronę. 

    Dostępne etui w naszym sklepie nie tylko osłaniają telefon, ale także chronią go przed skutkami upadku i uderzenia. W oczekiwaniu na premierę przygotowaliśmy szereg etui i szkieł ochronnych, które już niedługo zostaną ujawnione w następujących kategoriach: 

    Mate 30 

    Mate 30 Pro 

    Mate 30 Lite

    Szkło ochronne – istotny element

    Odpowiednio dobrane szkło ochronne w żaden sposób nie powinno wpływać na użytkowanie telefonu. Powinno być niewyczuwalne pod palcami. Zatem nie polecamy kupować szkieł niskiej jakości, gdyż mogą nie ochronić dostatecznie naszego telefonu. Warto od razu po premierze przejrzeć naszą ofertę szkieł hartowanych dedykowanych dla najnowszych modeli Huawei i zamówić jedno z nich, jeszcze zanim wejdziemy w posiadanie urządzenia.

    @evleaks

  • Szkło/etui do iPhone 11 – jakie wybrać?

    Szkło/etui na iPhone 11 – jakie wybrać?

    Na wtorkowej konferencji zaprezentowano iPhone w trzech nowych odsłonach. Od teraz zeszłoroczne modele zastąpiły kolejno: iPhone 11, iPhone 11 Pro oraz iPhone 11 Pro Max. Nie są to co prawda modele rewolucyjne, wprowadzają jednak nieznane jak dotąd u Apple funkcje związane z aparatem. Przez następny rok musimy pogodzić się z obecnością notcha, co zostało nam wynagrodzone dodatkową ilością obiektywów, funkcją rozszerzania kąta widzenia aparatu oraz trybem nocnym. Decydując się na zakup nowego telefonu warto nie tylko dokładnie poznać jego specyfikację, ale także nabyć akcesoria, dzięki którym zadbamy o jego ochronę.

    Co wiemy o nowym iPhone?

    Aparaty – największa nowość

    iPhone 11, następca iPhone XR, został wyposażony w 2 obiektywy 12mp. Modele Pro i Pro Max(odpowiednio: następcy iPhone XS i iPhone XS Max) posiadają jeszcze jeden dodatkowy aparat. Zaprezentowane na konferencji przykłady zdjęć i filmów ukazują możliwości rozszerzania scenerii. Nowe obiektywy, szerokokątny i ultraszerokokątny, zwiększają bowiem tradycyjne pole widzenia standardowego aparatu aż czterokrotnie. Firma określa to jako możliwość cofnięcia się o kilka kroków w tył przy robieniu zdjęcia – podczas, gdy ciągle stoimy w miejscu.

    Jedną z ciekawszych funkcji jest możliwość płynnego przełączania pola widzenia aparatów podczas nagrywania filmu. Pozwala to zachować iluzję nagrania kręconego z kilku różnych ujęć. Apple szczyci się również najlepszą jakością nagrywania wideo wśród konkurencji – wprowadziło bowiem możliwość nagrywania w jakości 4K przy zachowanych 60 klatkach na sekundę.

    Kolejną nowością w nowym iPhone jest możliwość wykonywania zdjęć w trybie nocnym. Ta funkcja pozwala na wykonywanie bardziej wyraźnych i lepiej doświetlonych zdjęć przy słabym oświetleniu. Jednocześnie zdjęcia wykonane w tym trybie wyglądają bardzo naturalnie i nie są prześwietlone tak, jak przy użyciu tradycyjnej lampy błyskowej. Tryb nocny robi kilka zdjęć jednocześnie, następnie scala je w jedno, finalne zdjęcie, zachowując najlepsze elementy każdego z nich. Dzięki temu dostosowuje kontrast i jasność poszczególnych elementów tak, aby zdjęcie wyglądało jak najlepiej.

    Aparat przedni wykorzystuje z kolei nowe funkcje inteligentnego doświetlania twarzy, dodany został również tryb nagrywania selfie w slow motion.

    Nowy, wzmocniony system aparatów, podobnie jak wyświetlacz i tylna obudowa potrzebują szczególnej ochrony – ochrony zapewnionej przez najwyższej jakości etui, folie i szkła.

    Wyświetlacz XDR

    Reklamowany jako najjaśniejszy z stworzonych dotąd wyświetlaczy, ma sprawdzić się znakomicie także w pełnym słońcu. Największa osiągalna jasność może dochodzić nawet do 1200 nitów. Pomimo dużej wydajności, wyświetlacz ma być mocno energooszczędny – iPhone ma zaoszczędzić na nim aż 15% baterii. Ponadto, kiedy oglądamy obraz lub film z dużą ilością czarnego koloru, wyświetlacz inteligentnie wygasza wybrane piksele, dzięki czemu widoczna czerń jest jeszcze głębsza i bardziej naturalna. Funkcja NightShift ma zapewnić ocieplenie kolorów w nocy, co oprócz funkcji estetycznej – ma mniej męczyć oczy i ułatwiać zaśnięcie. Dla najlepszej ochrony ekranu polecamy kupić odpowiednie szkło hartowane.

    Nowy czip i bardziej wydajna bateria

    A13 Bionic – zarówno szybki, jak i bardziej energooszczędny, co przekłada się na dłuższą pracę baterii. Apple twierdzi, że stworzyło prawdziwego potwora, który ogarnie zarówno wideo w 4K jak i najbardziej nowoczesne gry. A gry, co jak co – niespecjalnie kojarzą się z produktami Apple. A13 Bionic ma wspomagać sprawność wszystkich nowych funkcji, także tych związanych z aparatem.

    Bateria, która ma wytrzymać nawet o 4 godziny dłużej, a do tego ładowarka umożliwiająca szybkie ładowanie. To wbrew pozorom jedna z większych nowości, Apple do tej pory zamieszczało w zestawach budżetowe wersje ładowarek pozbawione tej funkcji.

    iphone 11 pro

    Jakie etui wybrać?

    Przód i tył telefonu został wykonany z mocnego, twardego szkła – żadne szkło nie jest jednak w pełni odporne na urazy mechaniczne. Decydując się na flagowe modele iPhone w szczególności powinniśmy zadbać o ochronę. Naprawa stłuczonego telefonu od Apple potrafi bowiem przerosnąć jakąkolwiek opłacalną wartość.

    Dostępne w naszym sklepie etui nie tylko osłaniają telefon, ale także rozpraszają energię powstałą podczas upadku lub uderzenia. Dzięki temu możemy przestać obawiać się sytuacji, w której przez przypadek gwałtownie upuścimy telefon. Nowości firmy Spigen to najwyższa jakość i doskonała ochrona w przystępnej cenie, a dzięki różnorodności modelów możemy zdecydować się na najbardziej odpowiedni dla siebie.

    Wśród etui marki Spigen dostępne są nie tylko przezroczyste modele lecz także tradycyjne, matowe etui. Modny geometryczny wzór zapobiega przypadkowemu wyślizgnięciu telefonu z dłoni.

    Spigen Ultra Hybryd to z kolei następne przezroczyste etui, które doskonale zapobiega przed powstaniem zarysowań. Jego antypoślizgowe właściwości zapewniają stabilny chwyt, dzięki czemu nie musimy się obawiać o przypadkowe wypuszczenie telefonu z dłoni.

    Nie wszyscy posiadacze sprzętu Apple lubią eksponować jabłko na tylnej obudowie. Dla takich osób najbardziej odpowiednie będzie jedno z etui Ringke Onyx. Wykonane z TPU, niezwykle elastyczne; przede wszystkim jednak doskonale leży w dłoni. Narożniki wyposażone w poduszki powietrzne doskonale chronią telefon, a wzór etui skutecznie odprowadza ciepło ze smartfona.

    Szkło – na jakie najlepiej się zdecydować?

    Odpowiednie szkło ochronne nie powinno wpływać w żaden sposób na jakość dotyku. Powinno być niewyczuwalne pod palcami. Nie warto zatem kupować szkieł niskiej jakości, nie chcemy przecież ograniczać swoich możliwości szkłem chropowatym, widocznym gołym okiem czy utrudniającym dotyk. Warto już teraz przejrzeć naszą ofertę szkieł hartowanych dedykowanych dla najnowszych modeli iPhone i zamówić jedno z nich, jeszcze zanim zakupimy telefon.

  • Co wiemy o Samsung Galaxy Note 10?

    Jedna z najbardziej wpływowych firm na świecie, założona w Korei Południowej w 1938, specjalizująca się w produkcji elektroniki użytkowej już niebawem wypuści na rynek swoje najnowsze dzieło. Samsung Galaxy Note 10, bo o tym urządzeniu mowa, wyjdzie na rynek już za kilka tygodni. Co ciekawe, jak mówią plotki, producent postanowił po raz pierwszy w serii Note wypuścić urządzenia w dwóch różnych wersjach, tak jak odbyło się to przy premierze Samsunga S10 (uściślając, na rynku pojawiły się wówczas modele: Samsung Galaxy S10, Samsung Galaxy S10e oraz Samsung Galaxy Plus). Tym razem jednak postanowił wersji droższej nadać bardziej spektakularny, według mnie, przyrostek – Pro. 

    Ekran nowego smartfona to Super AMOLED o rozdzielczości Quad HD+. W Samsungu Galaxy Note 10 ekran ma mieć 6,28 cala, a w Samsungu Galaxy Note 10 Pro – 6,75 cala, co wskazuje że smartfony będą dosyć spore. Ekran będzie bezbramkowy, jednak wycięcie na przednią kamerkę w tym wypadu ma się pojawić po środku, a nie po boku, jak było to np. w Samsungu Galaxy S10. To posunięcie zapewnie znajdzie zarówno swoich zwolenników jak i przeciwników, w zależności od indywidualnych upodobań i gustu użytkownika. 

    Samsung Galaxy Note 10 oraz Galaxy Note 10 Pro w podstawowej wersji, według przecieków, ma mieć 128 bądź 256 GB na pliki własne użytkowników. Pojawią się one prawdopodobnie (wersje podstawowe) jako 6 GB RAM+128 GB na pliki własne (Samsung Galaxy Note 10) oraz 8GB RAM+256 GB na pliki (Samsung Galaxy Note 10 Pro). Co ciekawe, nie jest do końca wiadome co stanie się z czytnikiem kart SSD, ale nieoficjalnie mówi się, że nowe urządzenia od Samsunga zostaną ich pozbawione. Czy to dobrze? To zależy od potencjalnego nabywcy, od tego ile GB zajmie jego galeria, aplikacje i inne tego typu rzeczy. Z jednej strony zapełnienie 256 GB może być trudne, ale nie niemożliwe. I co wtedy? Użytkownik prawdopodobnie będzie zmuszony do pozbycia się części swoich plików. 

    Wymiary smartfona mają wynosić: 162,5 mm wysokości oraz 77,6mm szerokości. Samsung Galaxy Note 10 pracować ma na układzie Samsung Exynos 9825, lub na Qualcomm Snapdragon 855. Aparat, w który zostanie wyposażony Samsung Galaxy Note 10, to najprawdopodobniej ten, który mogliśmy podziwiać w Samsungu Galaxy S10 Plus, co byłoby dość niekorzystnym posunięciem, bo mam wrażenie, że od flagowców wymaga się więcej niż parametry użyte uprzednio w innych modelach producenta. W jego skład wchodzą: 

    • aparat 12 Mpix, f/1.5 f/1.8 f/2.4, kąt widzenia 78 stopni, optyczna stabilizacja obrazu
    • aparat 16 Mpix, szerokokątny (kąt widzenia – 123 stopnie), f/2.2
    • 12 Mpix z teleobiektywem, f/2.4

    Bateria, którą znajdziemy w Samsungu Galaxy Note 10 będzie miała pojemność 4500mAh i będzie obsługiwała technologię szybkiego ładowania 45W. Urządzenia mają zostać wyposażone także w USB 3.1 typu C, NFC, LTE, dual SIM. Na próżno jednak szukać tam gniazda słuchawkowego Jack 3,5 mm. Dla jednych jest to plus, ponieważ zwiastuje to, że firma próbuje „gonić” producenta iPhonów i stawia na nowe, innowacyjne rozwiązania, dla innych jednak jest to fanaberia i niepotrzebne utrudnianie życia użytkownikom. No bo po co szukać i pamiętać o przejściówce jeśli można po prostu włożyć słuchawki w gniazdo. 

    Samsung, nowe urządzenia proponuje nam w pięciu wariantach kolorystycznych: czarny (Prism Black), biały (Prism White), różowy (Flamingo Pink), srebrny (Claud Silver) oraz na niektórych rynkach – czerwony. Są to ciekawe propozycje kolorystyczne, więc nie mogę się doczekać aby je zobaczyć. 

    Ceny, na które musimy się przygotować, chcąc kupić tenże model urządzenia oscylują w granicach 1000-1200 dolarów. Jest to więc w przeliczeniu na złotówki mniej więcej od 3770zł aż do 4520 zł. No nie da się ukryć, że nie są to niskie ceny. Pozostaje tylko wierzyć, że urządzenia będą warte takiej kwoty. 

    Czy warto zainwestować w to urządzenie i czy plotki i przecieki się sprawdzą? Tego dowiemy się już niebawem, ponieważ premiera odbyć ma się prawdopodobnie 7 sierpnia 2019.

  • Xiaomi Mi 9T – czy zostanie hitem?

    Xiaomi to chińskie przedsiębiorstwo specjalizujące się w produkcji elektroniki użytkowej, która nie przestaje zaskakiwać. Ich najnowszy smartfon Redmi K20 przeznaczony tylko i wyłącznie na rynek chiński, doczekał się odpowiednika globalnego. Mowa tutaj o modelu Xiaomi Mi 9T. Jakie są jego mocne i słabe strony? Czy jest warty uwagi? Na te, i inne pytania postaram się odpowiedzieć w poniższym artykule. 

    Xiaomi Mi 9T jest dostępny w dwóch wersjach: 6GB RAM i 64GB pamięci na pliki własne użytkowników lub 6GB RAM i 128GB pamięci przeznaczonej dla użytkownika. Jeśli chodzi o kolory, to znaleźć go możemy także w dwóch wariantach: czarnym (Carbon Black) oraz niebieskim (Glacier Blue). Ekran jest praktycznie bezbramkowy co zdecydowanie wpływa na komfort pracy z urządzeniem, a do produkcji jego „plecków” wykorzystana została technologia nano-holograficzna. 

    Wymiary urządzenia wynoszą : 156,7mm (wysokość), 74, 3mm (szerokość) oraz 8,8mm (grubość). Jego waga wynosi 191g. Xiaomi Mi 9T ma ekran AMOLED o przekątnej 6,39 cala (Full HD +) i rozdzielczości 2340×1080 pikseli.

    Smartfon ten pracuje na ośmiordzeniowym procesorze Qualcomm Snapdragon 730, z układem graficznym Adreno 618. System operacyjny, jaki znajdziemy w tym urządzeniu to Android 9 Pie, z nakładką MIUI 10. 

    Co interesujące , model ten charakteryzuje się wysuwanym przednim aparatem o rozdzielczości 20 Mpix i jasnością przysłony f/2,2. Tylna kamera zaś pochwalić się może 48 Mpix i przysłoną f/1.75 oraz dodatkowym wsparciem w postaci aparatów pomocniczych. Pierwszy z nich jest szerokokątny (125 stopni), ma 13 Mpix i f/2,4, drugi ma 8 Mpix z f/2,4, a trzeci- ostatni- posiada dwukrotne przybliżenie optyczne. 

    Jeśli chodzi o inne, równie ważne cechy urządzenia to posiada on baterię o pojemności 4000mAh, która obsługuje technologię szybkiego ładowania. W ekranie został umieszczony czytnik linii papilarnych, który został poprawiony pod względem czułości i prędkości w odblokowywaniu urządzenia. 

    Najważniejsze elementy specyfikacji Xiaomi Mi 9T:

    • System operacyjny: Android 9 Pie
    • Nakładka systemowa: MIUI 10
    • EkraL 6,39 cali o rozdzielczości 2340×1080 pikseli
    • Procesor: Qualcomm Snapdragon 730
    • Liczba rdzeni: osiem
    • Układ graficzny: Adreno 618
    • Pamięć: 6GB RAM + 64 GB oraz 6GB RAM +128 GB
    • Aparat główny: 48 Mpix i przysłoną f/1,75
    • Aparat przedni: 20 Mpix, f/2,2
    • Wymiary: 156,7 x 74,3 x 8,8mm
    • Bateria 4000mAh

    Czy urządzenie jest ciekawą propozycją? Uważam, że jest to uzależnione od wielu czynników. Zapewne znajdzie się grono osób, które go kupią, jednak czy to będziesz akurat Ty? To już zależy od Twoich osobistych upodobań i potrzeb.

  • OnePlus 7 – co już wiemy?

    Chińskie przedsiębiorstwo OnePlus nie przestaje zaskakiwać! Dopiero co ukazał się smartfon OnePlus 6T, który jest ulepszoną wersją OnePlus 6, a firma już szykuje coś zupełnie nowego. OnePlus 7 – o którym mowa – to z całą pewnością jedna z najciekawszych premier od dłuższego czasu. Z plotek wynika, że jak na tę firmę będzie to całkowicie innowacyjny model, który ma zostać zaprezentowany już 14 maja. 

    Wymiary OnePlus 7 mają wynosić: wysokość – 162,6mm, szerokość – 76mm a grubość – 8,8mm. Na jego obudowę składa się przednie i tylne szkło oraz aluminiowa ramka. Smartfon wyposażony został w 6,5 calowy ekran Optic Amoled o rozdzielczości 1080×2340 pixeli, czyli Full HD+. Stosunek wielkości wyświetlacza do całego przedniego panelu (screen-to-body ratio) ma prawdopodobnie wynosić aż 84,5%, a tworzywo z jakiego wykonany ma być wyświetlacz to szkło Corning Gorilla Glass 6. 

    OnePlus 7

    Jeżeli chodzi o system operacyjny to OnePlus 7 pracować ma na najnowszym Android 9.0 Pie, z nakładką OxygenOS charakterystycznej dla urządzeń OnePlus. Procesor, który ma się znaleźć w urządzeniu to Qualcomm Snapdragon 855 z grafiką Adreno 640. Wspomagana ona będzie przed cztery rdzenie Kyro 485 Gold oraz cztery Kyro 485 Silver. 

    Według przecieków OnePlus 7 ukazać się w wersji 8 GB RAM + 128 GB na pliki własne użytkownika, lub 12 GB RAM i 256 GB pamięci na pliki. 

    Ważną specyfikacją OnePlus 7 są także aparaty. Na „pleckach” urządzenia zamontowany ma zostać potrójny moduł aparatów, w którego skład ma wejść aparat 48 Mpix, o matrycy Sony IMX586, aparat 16 Mpix z teleobiektywem oraz aparat 8 Mpix z szerokokątnym obiektywem. Poza tym, co zostało wspomniane już wcześniej, smartfon ma zostać wyposażony w baterię o pojemności 4000 mAh z funkcją ładowania do 30W, USB Type-C, dwa multimedialne głośniki, Bluetooth 5.0, NFC oraz wejście Jack 3,5mm. 

    Oprócz podstawowej wersji OnePlus 7, ukazać się ma OnePlus 7 Pro. Ma on zostać wyposażony w 6,7 calowy ekran AMOLED, o rozdzielczości 3210×1440 pikseli (QHD+). Poza procesorem, który będzie taki sam jak w w wersji bez dopisku Pro, ma dostać bardzo szybką pamięć UFS 3.0. W jego specyfikacji znaleźć się ma także bateria o pojemności 4000 mAh, a także potrójny aparat w którego skład wchodzą: obiektyw (f/1,6) ze stabilizacją obrazu, obiektyw 16 mpix (f/2,2) a także obiektyw (f/2,4). Jeżeli chodzi o przedni aparat to ma być on absolutnie niezwykły. Na próżno będzie go szukać na przednim panelu urządzenia, ponieważ według plotek ma on być automatycznie wysuwany z górnej krawędzi obudowy.

    OnePlus 7 Pro

    Czy faktycznie wspomniany OnePlus 7 będzie tak wyglądać i będzie charakteryzował się powyższą specyfikacją? Tego dowiemy się już niebawem. Pozostaje nam czekać i węszyć newsy oraz nasze kategorie z etui, szkłami i foliami dla OnePlus 7 oraz OnePlus 7 Pro.

  • Xiaomi Mi9 i Redmi Note 7 w Polsce – czy warto?

    Choć Redmi Note 7 i Xiaomi Mi 9 pojawiły się na rynku już jakiś czas temu, to dopiero niedawno miały swoją premierę na rynku polskim. Tak jak przewidywano – na te modele jest duże zainteresowanie i wiele osób rozważa ich ewentualny zakup. Świadczyć może o tym między innymi to, jak szybko zostały wyprzedane w dniu polskiej premiery! Jakie są ich specyfikacje? Jak przedstawiają się ceny? Czy warto je kupić?

    Redmi Note 7:

    Redmi Note 7 to smartfon, którego wymiary wynoszą 159,21×75,21×8,10mm. Jego waga to zaledwie 186 gramów. Urządzenie wyposażone zostało 6,3 calowy ekran o rozdzielczości 1080x2340px (Full HD+), jednak na próżno na przednim panelu szukać, kultowego ostatnimi czasy klasycznego notcha. Producent postawił na nieco inne rozwiązanie i zamieścił na wyświetlaczu wycięcie w kształcie łezki, co jest miłą odmianą, wygląda estetycznie i zgrabnie. Wielkość ekranu względem całej przedniej części smartfona (screen-to-body ratio) wynosi 81,4%.

    Redmi Note 7 czy warto

    Jeśli chodzi o system operacyjny, to Redmi Note 7 pracuje na najnowszej wersji Android 9.0 Pie z nakładką EMUI 10. Procesor, który znajduje się w tymże smartfonie to ośmiordzeniowy Qualcomm Snapdragon 660 z grafiką Adreno 512. Pojemność baterii wynosi 4000 mAh i co ważne – obsługuje ona technologię Quick Charge w wersji 4.0. W wyposażeniu Redmi Note 7 nie zapomniano także o Bluetooth 5.0 oraz gnieździe USB-C. Czytnik linii papilarnych, który także jest uwzględniony w konstrukcji smartfona, znajduje się w jego tylnej części. Oczywiście producent dał tam także możliwość korzystania z dual SIM, a także rozszerzania pamięci na pliki poprzez zamontowanie karty pamięci (nie większej niż 256 GB). Ważną specyfikacją tego smartfona są także aparaty, które zamieszczone zostały w urządzeniu. Tylna kamerka to Samsung Isocell Bright GM1 o matrycy 48 Mpx (pierwszy), a drugi o matrycy 5MPX. Przednia kamerka z kolei posiada matrycę 13 Mpx. 

    Mówiąc o specyfikacji Redmi Note 7 nie możemy także zapomnieć o omówieniu pamięci urządzenia. W Polsce dostępne będą wersje: 3 GB RAM i 32 GB pamięci na pliki, 4 GB RAM z 64 GB pamięci oraz 4 GB RAM i 128 GB pamięci. A jak przedstawiać się mają ich ceny? Pierwszy z nich (wersja 3/32 GB) ma być dostępny w cenie 799zł, drugi (4/64GB) kosztować ma 899 zł, a trzeci (4/128GB) ma być wydatkiem rzędu 999zł.

    Xiaomi Mi9:

    Wymiary Xiaomi Mi9 to 157,50×74,67×7,61mm, a jego waga wynosi 173 gramów. Wyświetlacz, który został zamontowany w urządzeniu wynosi 6,39 cala, a jego rozdzielczość to 1080×2340 px, czyli o takiej samej rozdzielczości jak w wyżej wymienionym budżetowym kuzynie. Wielkość samego ekranu względem całego przedniego panelu (screen-to-body ratio) wynosi 85,2%. Urządzenie wspierane jest przed ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapgragon 855 z grafiką Adreno 640. Xiaomi Mi9 pracuje także na najnowszej wersji oprogramowania Android, czyli Android 9.0 Pie, z nakładką MIUI 10. 

    Xiaomi Mi9 czy warto

    Rodzaj baterii umieszczonej w urządzeniu to Li-Po, a jej pojemność wynosi 3300 mAh. Zaletą tego urządzenia jest nie tylko to, że obsługuje technologię Quick Charge 4.0+, ale także posiada ładowanie indukcyjne Qi. W wyposażeniu urządzenia znajdziemy takie udogodnienia jak Bluetooth 5.0, USB w wersji C, czy NFC. To ostatnie jest dość sporym zaskoczeniem, gdyż nie często można spotkać tą technologie w smartfonach firmy Xiaomi. 

    Jeśli chodzi o aparaty, to w tym wypadku producent postawił na 3 kamerki tylne, oraz jedną przednią. W skład tylnych wchodzą: Sony IMX586 o matrycy 48 Mpx, Samsung S5K3M5, o matrycy 12 Mpx, oraz Sony IMX481 o matrycy 16 Mpx. Przedni aparat z kolei to Sony z matrycą 20 Mpx.

    Na rynku polskim dostępne są warianty urządzenia z 6 GB RAM i 64 lub 128 GB pamięci przeznaczonej na pliki/dane własne użytkownika. Ich ceny wynoszą 2099 zł za wersję z 6 GB RAM i 64 GB pamięci oraz 2299 zł za wersję z 6 GB RAM i 128 GB pamięci.

    Czy warto kupić Xiaomi Mi 9 oraz Redmi Note 7?

    Xiaomi Mi 9 oraz Redmi Note 7 wydają się być ciekawymi propozycjami z całkiem rozsądnymi cenami. Z całą pewnością niejeden fan Xiaomi (i nie tylko) skusi się na któryś z wyżej opisanych modeli. Na pytanie czy warto, i na który model w jakiej wersji się ewentualnie zdecydować, każdy musi odpowiedzieć sobie sam. Jeżeli zdecydujesz się na któryś model, to pamiętaj, aby go odpowiednio zabezpieczyć. W naszym sklepie znajdziesz zarówno dedykowane etui dla Redmi Note 7, jak również szkła hartowane Xiaomi Mi 9.

  • Jakie etui dla Samsung Galaxy S10/Plus/e?

    Premiera najnowszych urządzeń od Samsunga była jednym z najważniejszych technologicznych wydarzeń minionego miesiąca. Najnowsze smartfony przedstawione zostały w trzech wersjach – Galaxy S10 – opcja podstawowa, Galaxy S10e – wersja budżetowa oraz Galaxy S10 Plus – opcja o najlepszej specyfikacji. Urządzenia dzięki swym parametrom od razu zyskały wielu fanów, którzy zdecydowali się zapewne na zakup odpowiedniej dla siebie wersji smartfona. Zapewne teraz zastanawiasz się co rynek ma zaoferowania pod względem ochrony tych telefonów. W sklepie Home Screen znajduje się wiele różnorodnych propozycji dedykowanych tej serii, spośród których na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Poniżej przedstawiamy przegląd i specyfikację dostępnych etui Galaxy S10, Plus oraz wersji „e”. 

    Pierwszy case przeznaczony dla bohaterów artykułu jest Spigen Crystal Hybrid. Jest to rozwiązanie idealne dla osób, które pragną chronić swoje urządzenie, ale nie chcą aby obudowa za bardzo ingerowała w jego wygląd. Dzięki zawartemu poliwęglanowi etui zapobiega skutkom uderzeń w tylną część smartfona, a dzięki poliuretanowi case idealnie chroni telefon przed zarysowaniami. Produkt jest wykonany z najwyższą precyzją i dbałością o szczegóły, dzięki czemu zapewnia bezproblemowy dostęp do portów. Jego największym atutem jest jednak jego poziom ochrony – pomimo, że jest to przezroczysta hybryda to jego grubość znakomicie radzi sobie z trudami codziennej eksploatacji.

    Etui dla Samsunga Galaxy S10 Plus Spigen Crystal Hybrid

    Kolejnym produktem, który znajduje się w naszej ofercie i który możemy zaproponować jest Spigen Liquid Air. Jest to case niezwykle cienki, jednak zdecydowanie nie można powiedzieć, że przez to w niskim stopniu zabezpiecza urządzenie. Będzie on świetnym rozwiązaniem przy codziennym użytkowaniu, ponieważ świetnie chroni urządzenie przed zarysowaniami, pęknięciami czy zabrudzeniami. Ponadto dzięki materiałowi, którego etui zostało wykonane (poliuretan) etui zapewnia pewny chwyt oraz świetną przyczepność do dłoni. Dodatkowym atutem tego produktu jest bezapelacyjnie jego niewielka grubość, przez co nie zmienia on komfortu użytkowania smartfona. Co ciekawe, obudowa wygląda, jakby była zbudowana z wielu małych trójkącików, dzięki czemu urządzenie będzie prezentować się wyjątkowo. 

    Etui dla Samsunga Galaxy S10 Spigen Liquid Air

    Następnym produktem, który znajduje się w naszym asortymencie i jest przeznaczony dla urządzeń z rodziny Samsung Galaxy S10 jest Spigen Liquid Crystal. Jest to w pełni przezroczysta obudowa, która w żaden sposób nie wpłynie na prezencje smartfona, a sprawi, że będzie on nieustanie chroniony przed niepożądanymi uszkodzeniami mechanicznymi. Dodatkowo, dzięki faktowi, że wykonane zostało z TPU (poliuretanu) jest niezwykle przyjemne w dotyku i idealnie dopasowuje się do kształtu urządzenia. Ważną cechą jest także to, że ta obudowa poprawia przyczepność urządzeniu do dłoni, jednocześnie zapobiegając przypadkowym wyślizgnięciom smartfona z dłoni. W naszym sklepie, oprócz całkowicie przejrzystej opcji, znajduje się także wersja bardziej kobieca z brokatem Liquid Crystal Glitter, dzięki czemu urządzenie prezentuje się wyjątkowo i zjawiskowo.

    Etui dla Samsunga Galaxy S10e Spigen Liquid Crystal Etui dla Samsunga Galaxy S10 Spigen Liquid Crystal Glitter

    Spigen Neo Hybrid to kolejny produkt dostępny w naszym sklepie, którego głównym zadaniem jest ochrona urządzeń z serii Galaxy S10. Obudowa ta jest w pewnym sensie „wyjątkowa”, gdyż składa się z pleców i osobnej ramki. Plecki, wykonane z poliuretanu są bardzo elastyczne i przyjemne w dotyku. Dodatkowo materiał wykonania zapobiega wyślizgnięciu się urządzenia z ręki oraz amortyzuje wstrząsy. Ramka zaś, wykonana jest z poliwęglanu, a jej głównym zadaniem jest spajanie konstrukcji i usztywnianie jej. Co ciekawe, została ona zaprojektowana w dość niekonwencjonalny sposób, tak aby po położeniu urządzenia na płasko, między nim a podłożem tworzył się niewielki prześwit, zapobiegający zarysowaniom. Ogromnym atutem tejże obudowy jest także świetne oraz niezwykle precyzyjne wykonanie. Ten typ etui w naszym sklepie można znaleźć w wielu wariantach kolorystycznych takich jak: Burgundy (bordowo-różowy), Artic Silver (niebiesko-srebrny), Gunmetal (czarno-szary) oraz Midnight Black (czarny). 

    Etui dla Samsunga Galaxy S10 Spigen Neo Hybrid Burgundy

    Kolejną obudową godną uwagi jest Spigen Rugged Armor. Wykonany w całości z poliuretanu case jest nie tylko niezwykle przyjemny w dotyku, ale też świetnie chroni urządzenie przed zarysowaniami, pęknięciami czy zabrudzeniami. Górna i dolna część pleców stylizowana jest na włókno węglowe, co nadaje etui pancernego i militarnego charakteru. Nie jest to bezpodstawne, gdyż model Rugged Armor (jak i większość prezentowanych tutaj case’ów) posiada militarny certyfikat MIL-STD-810. 

    Etui dla Samsunga Galaxy S10e Spigen Rugged Armor

    Etui Spigen Slim Armor jest idealnym rozwiązaniem dla osób, które nie przepadają za dużymi, pancernymi etui, a jednocześnie chcą solidnie chronić swoje urządzenie. Obudowa ta, dzięki temu że wykonana po części z poliuretanu, a po części z poliwęglanu, idealnie zabezpieczy urządzenie przed zarysowaniami, pęknięciami oraz zabrudzeniami. Cechą charakterystyczną tego etui jest to, że został on wyposażony w podpórkę, która umożliwi m.in. oglądanie filmów, bez potrzeby trzymania smartfona w dłoniach. Ponad to warto docenić precyzję z jaką produkt został wykonany, ponieważ zapewnia to użytkownikowi świetny dostęp do portów i przycisków. 

    Etui dla Samsunga Galaxy S10 Spigen Slim Armor Metal Slate

    Warto przyjrzeć się także Spigen Thin Fit, które jak nazwa może sugerować jest niezwykle smukłe, jednak mimo tego perfekcyjnie chroni urządzenie przed uszkodzeniami mechanicznymi. Dzięki temu, że jest tak cienkie, pozwala na komfortowy chwyt, jednocześnie nie ingerując w wymiary urządzenia. Precyzyjne i skrupulatne wykonanie zapewnia wysoki poziom zadowolenia z produktu i łatwy dostęp do najpotrzebniejszych przycisków, portów itp. Ponadto matowe wykończenie gwarantuje pewny chwyt, dzięki któremu smartfon nie wyślizgnie nam się z ręki. 

    Etui dla Samsunga Galaxy S10 Plus Spigen Thin Fit

    Bardzo ciekawą pozycją w naszym asortymencie jest Spigen Tough Armor. Jest to rozwiązanie dedykowane tym, którzy chcą solidnie chronić swoje urządzenie przed wszelkiego rodzaju uszkodzeniami mechanicznymi. Etui składa się z dwóch warstw, poliuretanowej, której zadaniem jest niwelowanie wstrząsów oraz poliwęglanowa, której zadaniem jest wzmocnić cała konstrukcję. Tą obudowę charakteryzuje także obecność technologii Air Cushion, czyli poduszek powietrznych w rogach, które stanowią dodatkowe zabezpieczeniem gdy dochodzi do upadków. Co ciekawe, produkt wyposażony jest także w podstawkę, dzięki której będziesz mógł używać swojego smartfona bez trzymania go w rękach. Dodatkowym atutem tych etui jest to, że występują one w dwóch wariantach kolorystycznych, m.in. Gunmetal (szaro-czarny) oraz Black (czarny).

    Etui dla Samsunga Galaxy S10 Spigen Tough Armor Gunmetal

    Kolejną opcją spośród której możesz wybrać idealnego case dla siebie jest Spigen Ultra Hybrid. Jak nazwa wskazuje jest to etui hybrydowe, którego budowa zapewni urządzeniu idealną ochronę. Ponad to, wiele osób, za jego zaletę uważa minimalistyczny, klasyczny wygląd, oraz to, że nie ingeruje mocno w wygląd smartfona. W naszym sklepie to etui można znaleźć w wersji Clear (przezroczyste) oraz Matte Black (matowy czarny). 

    Etui dla Samsunga Galaxy S10 Spigen Ultra Hybrid Clear

    Następnym modelem dedykowanym rodzinie Galaxy S10 jest Spigen Silicone Fit, który tak jak większość modeli wykonany jest z niezawodnego i niezwykle popularnego obecnie TPU (poliuretan), z kolei to co wyróżnia ten pokrowiec to to, że wnętrze wyścielone jest miękką miktrofibrą. Z całą pewnością można powiedzieć, że model ten wykonany został z dbałością o najmniejsze szczegóły, dzięki czemu będzie świetnie chronił urządzenie. Ponadto, jego minimalistyczny design, dla osób lubiących proste rozwiązania, stanowić będzie dodatkowy atut.

    Etui dla Samsunga Galaxy S10 Spigen Silicone Fit

    Ringke Fusion to etui dedykowane osobom, które potrzebują zabezpieczyć swojego smartfona podczas codziennej eksploatacji. Nie ingeruje ono w design urządzenia jednocześnie zapewniając mu wysoki poziom ochrony. Co bardzo istotne, etui świetnie leży w dłoni i jest do niej przyczepne. To co wyróżnia tę obudowę spośród innych to fakt, że producent, za pomocą technologii ActiveTouch zadbał o w pełni responsywne boczne przyciski. W naszym sklepie znajduje się wersja Clear (przezroczysta) oraz Smoke Black (z dymioną ramką).

    Etui dla Samsunga Galaxy S10 Ringke Fusion Clear

    Dla osób, które potrzebują wyższego poziomu bezpieczeństwa ciekawym produktem może okazać się etui Ringke Fusion-X, który jest udoskonaloną wersją modelu Fusion. Jego charakterystyczną cechą jest poliuretanowa ramka, która wyraźnie nachodzi na narożne tylne części pokrowca. Dzięki niej etui świetnie radzi sobie z amortyzacją ewentualnych upadków oraz uszkodzeń mechanicznych.

    Etui dla Samsunga Galaxy S10e Ringke Fusion-X

    Ringke Onyx z kolej to propozycja, która może przypaść do gustu fanom militarnych, pancernych rozwiązań, gdyż stylizowana jest na wykonaną z metalu szczotkowanego. Tak naprawdę to nic innego jak świetnie przylegający i dający niesamowity komfort użytkowania poliuretan. Jego elastyczność ale też wytrzymałość sprawiły, że Ringke Onyx otrzymał militarny certyfikat MIL-STD 810G 516.6. Ponad to, dzięki specjalnemu wzorowi umieszczonemu w wewnętrznej części etui, case ten świetnie odprowadza ciepło urządzenia. Czy potrzeba więcej dowodów na solidność i niezawodność tego modelu? 

    Etui dla Samsunga Galaxy S10 Plus Ringke Onyx

    Jedynym, jak na razie, etui typu book case w naszym asortymencie jest pokrowiec DuxDucis SkinPro. Obudowa tego typu ma za zadanie chronić nie tylko „plecy” naszego urządzenia ale także najważniejszą część smartfona – ekran. Case wykonany jest z bardzo przyjemnej w dotyku skóry egologicznej. Mówiąc o tym etui warto także wspomnieć, że jest ono wyposażone w dodatkową kieszeń wewnątrz, w której można schować najważniejsze dokumenty. To rozwiązanie sprawia, ze można mieć wszystkie najważniejsze dokumenty razem z naszym smartfonem. Klapka case’a pozwala także na stabilne ustawienie urządzenia poziomo, dzięki czemu można np. oglądać filmiki bez trzymania telefonu w dłoniach. Etui DuxDucis SkinPro obecnie figuruje w naszym asortymencie w kolorze czarnym oraz złotym. 

    Etui dla Samsunga Galaxy S10 Plus Dux Ducis Skin Pro Black

    Jak widać oferujemy dla Ciebie wiele możliwości ochrony urządzeń z serii Samsung Galaxy S10. Tak szeroka rozpiętość produktów gwarantuje, że każdy znajdzie coś dla siebie, niezależnie od gustu, upodobań czy potrzeb. Już dziś zapoznaj się dokładniej z ofertą sklepu Home Screen i znajdź najbardziej odpowiadające Ci etui, by Twoje urządzenie pozostało w nienaruszonym stanie przez dugi czas.

  • Jakie szkło hartowane dla Samsunga Galaxy S10 i S10 Plus?

    Samsung postanowił zainspirować się rozwiązaniami, które od pewnego czasu stosują firmy z Państwa Środka w swoich smartfonach – chodzi o ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych wbudowany w wyświetlacz urządzenia. Niewątpliwie jest to świetne rozwiązanie, które ułatwia korzystanie ze smartfona (spróbuj odblokować palcem telefon znajdujący się w bardziej zabudowanym uchwycie samochodowym, w którym czytnik jest umieszczony na pleckach), a jednocześnie nie zabiera przestrzeni na przodzie urządzenia. Jednak niektóre serwisy poinformowały, że szkła hartowane nie będą współpracowały z czytnikiem linii papilarnych, wbudowanym w Galaxy S10 oraz S10 Plus. Czy aby na pewno?

    Szkło hartowane dla Samsunga S10 i S10 Plus. Co wybrać?

    Jednym z rozwiązań problemu jest stosowanie folii ochronnych. I na takie rozwiązanie decyduje się wielu użytkowników – ze względu na koszta jak i łatwość montażu. Są też osoby, które nie potrzebują wybitnej ochrony i dla nich folia jest doskonałym wyborem – wiele z nich potrafi się „samoregenerować” w przypadku mniejszych zarysowań. Ale co z użytkownikami, którzy nie lubią kompromisów i chcą mieć ekran Galaxy S10 zabezpieczony taflą szkła?

    W Internecie pojawiły się wersje szkieł ochronnych, które postanowiły zaradzić problemowi i „oferują” otwór w miejscu przeznaczonym na skaner odcisku palca. Brzmi i wygląda to komicznie, jednak użytkowanie Samsung Galaxy S10 wyposażonego w tego typu szkło hartowane szybko przestało by być śmieszną ciekawostką, a stałoby się utrapieniem i torturowaniem palca – jeśli nie wiesz o czym mówię to wyobraź sobie pisanie na klawiaturze i dopasowywanie opuszka palca do klawiszy znajdujących się na krawędziach dziury. 

    Jednak żeby nie przedstawiać świata w tak szarych barwach to mamy dla Ciebie informacje – producenci, z którymi współpracujemy postanowili stworzyć akcesoria, które nie będą miały żadnej nieestetycznej dziury, a będą w pełni zgodne ze skanerem odciska palca w nowych flagowcach Samsunga. Chodzi o marki takie jak WhiteStone oraz T-Max, specjalizujących się w produkcji szkieł ochronnych, do których montażu wykorzystywany jest klej utwardzany promieniami UV. Użytkownicy produktów wyżej wymienionych marek są zadowoleni i zgodnie podkreślają, że to jedno z najlepszych rozwiązań jeśli chodzi o ochronę smartfonów z zakrzywionymi wyświetlaczami. 

    szkło hartowane samsung s10, S10 plus

    WhiteStone deklaruje, że wykorzystuje zaawansowaną technologię Liquid Optical Clear Adhesive (LOCA), której zadaniem jest zapobiegać powstawaniu mikroprzestrzeni pomiędzy zespojonymi szkłami smartfona oraz ochronnym. Dzięki temu sensor palca jest w stanie bezproblemowo wychwytywać nacisk i odczytywać linie papilarne. A marka T-Max, która jest dzieckiem spółki Guangzhou Doho Digital Technology Co., Ltd., zapowiedziała, że będzie wykorzystywać szkła Panda o grubości 0.2mm, która ma być optymalną wartością w kwestii ochrony i użyteczności ultradźwiękowego skanera. Wydaje się, że wszystko rozchodzi się o klej – jak WhiteStone przedstawia – mikroprzestrzenie przy szkłach ze zwykłym klejem to normalność, a klej UV rozlewa się i wypełnia wszelkie pory i niedoskonałości, które są problematycznie dla czytnika linii papilarnych.

    Samsung S10 – szkła hartowane w ofercie Home Screen

    Szkła hartowane WhiteStone Dome Glass oraz T-Max Glass dla Samsunga Galaxy S10 i S10 Plus są już dostępne w sklepie Home Screen. Jeżeli posiadasz nowego Samsunga to koniecznie zajrzyj do kategorii w naszym sklepie i wybierz zestaw akcesoriów dopasowany do własnych potrzeb i upodobań:

    Możesz także od razu przejść do oferty szkieł:

    Natomiast jeśli masz wątpliwości w kwestii pokrowca, sprawdź jakie etui dla Samsunga Galaxy S10/Plus/e wybrać!

  • Co wiemy o Xiaomi Mi9?

    Każdy, kto choć w niewielkim stopniu interesuje się nowościami w smartfonach z całą pewnością z niecierpliwością wyczekuje dnia jutrzejszego. Tego właśnie dnia swoją premierę będą miały dwa zupełnie nowe urządzenia tj. Samsung Galaxy S10 oraz Xiaomi Mi9. O Samsungu i jego przewidywanej specyfikacji pisaliśmy już w poprzednim artykule, a w dzisiejszym skupimy się uważniej na doniesieniach dotyczących Xiaomi Mi9.

    W tym przypadku firma obrała dosyć ciekawą i nietypową strategię. Przekazała praktycznie komplet informacji na temat swojego nowego urządzenia poprzez media społecznościowe. Wydaje mi się, że posunięcie tego typu jest dość ryzykowne, bo czy jest w takim wypadku sens z niecierpliwością wyczekiwać premiery, jeśli jeszcze przed nią wiemy już wszystko o produkcie? 

    Dzięki zamieszczonym w Internecie przez producenta grafikom, wiemy już że Xiaomi Mi9 wyposażony zostanie w wyświetlacz Samsung AMOLED o rozdzielczości Full HD+ oraz przekątnej 6,4 cala. Jasność maksymalna wynosić ma 600 nitów, a ekran ma być pokryty szkłem Gorilla Glass i jeśli wierzyć plotkom, ma zajmować aż 90,7% całej powierzchni panelu przedniego. Co ciekawe, w ekranie znaleźć ma się także bardzo czuły sensor oświetlenia oraz czytnik linii papilarnych nowej generacji, a sam ekran ma być płaski (to akurat, zależnie od upodobań, może stanowić atut lub wadę). Dodatkowo Xiaomi zapewnia nas o 100% pokryciu przestrzeni sRGB oraz AdobeRGB.

    W informacjach na temat Xiaomi Mi9 od producenta znaleźć możemy także wzmiankę o ośmiordzeniowym procesorze Snapgragon 855 z układem graficznym Adreno 640. Wiadomo także, że urządzenie będzie dostępne w konfiguracji z 8 GB RAM oraz 256 GB pamięci przeznaczonej na dane użytkownika, lub 6 albo 8 GB pamięci RAM wraz z 128 GB pamięci wewnętrznej. Wersja najmocniejsza ma być dostępna w wersji Explorer Edition

    Najatrakcyjniejszą częścią smartfona, według plotek, okazać ma się aparat. Został on również scharakteryzowany na social mediach Xiaomi. Przedni aparat ma mieć aż 20 Mpix, lecz to nie on jest sprawcą całego tego zamieszania. Na tylnym panelu urządzenia bowiem, znaleźć się ma, pod taflą szafirowego szkła, potrójny aparat. Pierwszy z nich ma posiadać rozdzielczość 48 Mpix, drugi 16, a trzeci 12 Mpix. Aparat 48 Mpix daje nam matrycę 1/2” oraz 6-soczewkowy obiektyw o przysłonie F/1.75. Aparat 16 Mpix także posiadać ma 6-soczewkowy obiektyw, który w tym wypadku ma być szerokokątny, a przysłona ma wynosić F/2.2. Ostatni z aparatów odpowiadać ma za zdjęcia z dwukrotnym zoomem optycznym. Ten także ma 6-soczewkową konstrukcję, a przysłona wymosi F/2.2

    Do sieci wypłynęły od Xiaomi nawet takie jak nowy tryby. Xiaomi w Mi9 umieściło tryb „Wysokiej jakości”, którego zadaniem jest podbić jasność wyświetlacza o 39%. Znajdują się tam także tryb „słoneczny 2.0” poprawiający kontrast i komfort użytkowania urządzenia na zewnątrz oraz tryb czytania, w którym wzrosła regulacja temperatury barwnej aż do 256-stopniowej, a regulacja jasności jest płynniejsza. 

    Najtańszy wariant Xiaomi Mi9 dostępny będzie w cenie 516 (1975 zł). Wersja Eksplorer Edition to wydatek 885 dolarów (3390 zł). Należy pamiętać, że to przelicznik bez opodatkowania i marży dystrybutorów – w Polsce ceny będą zapewne nieco wyższe.

    Czy cena urządzenia jest adekwatna do jego specyfikacji? Na to pytanie musi sobie odpowiedzieć każdy indywidualnie. Jestem jednak przekonana, że Mi9 zyska wielu fanów. 

  • Czym się kierować przy zakupie ładowarki do smartfona?

    Ładowarki do urządzeń mobilnych – temat rzeka. Niektórzy wybierają je świadomie, tak aby zyskać jak najwydajniejsze ładowanie i wykorzystać możliwości urządzenia w 100%, jednak zdecydowana większość korzysta z ładowarek dołączonych w zestawie do urządzenia bądź też, gdy ta przestanie działać, kupuje jak najtańszą opcję. W większości spowodowane jest to niewiedzą na temat możliwości posiadanego smartfona czy też brak orientacji na rynku, jeśli chodzi o ładowarki. Jest to o tyle niekorzystne, że dobierając ładowarkę bez jakiegokolwiek przygotowania teoretycznego możemy nie tylko stracić na prędkości napełniania naszej baterii, ale także nawet nieświadomie zrobić krzywdę naszemu urządzeniu, bądź doprowadzić nawet do pożaru.

    Ładowarka do telefonu. Jak sama nazwa wskazuje, zadaniem tego typu akcesoriów jest ładowanie naszego smartfona. Mimo, że z biegiem czasu baterie w urządzeniach mają coraz to większe pojemności i są solidniej wykonane, to z ładowarek korzystamy zdecydowanie częściej niż miało to miejsce jakieś 10 lat temu. Dzieje się tak, że smartfonów używamy obecnie praktycznie non stop niż typowych telefonów z klawiaturą bądź też monochromatycznym wyświetlaczem. Mają one także silniejsze podzespoły, które potrzebują większej ilości energii – tutaj głównie warto podkreślić pobór prądu przez duże ekrany, montowane obecnie w tego typu urządzeniach. Co ciekawe, często producenci nie dodają do telefonów ładowarek maksymalnie wykorzystujących prąd i czas ładowania urządzeń. Jak więc dobrać ładowarkę do swojego urządzenia tak aby zminimalizować czas zapełniania baterii? Jakie mamy opcje?

    Zacznijmy może jednak od kwestii najważniejszej – kwestia bezpieczeństwa. Każda z markowych i solidnych ładowarek posiada szereg zabezpieczeń, które mają uchronić nas przed niepożądanymi skutkami ubocznymi. Są to między innymi zabezpieczenia przed zbyt wysoką temperaturą ładowarki, przeciw zwarciu, przeciw zbyt wysokiemu napięciu i tym podobne. W tanich ładowarkach takich zabezpieczeń albo nie znajdziemy, albo ze względu na niski koszt produkcji mogą być one uszkodzone. Posiadanie takiego rodzaju ochrony jest o tyle istotne, że jej brak może doprowadzić do uszkodzenia smartfona, a w najgorszym przypadku nawet do porażenia prądem czy pożaru.

    Technologie szybkiego ładowania:

    W ich skład wchodzą między innymi takie technologie jak Quick Charge, Dash Charge, Supercharge oraz pewnie setki innych – w zależności od producenta. Opiszemy zasadę działania na wyżej wymienionych, aby przedstawić główne różnice.

    Quick Charge jest to technologia opracowana przez Qualcomm. Jest to zdecydowanie najbardziej rozpowszechniony rodzaj ładowania, jednak działa tylko właśnie z procesorami marki Qualcomm. Pierwotna wersja Quick Charge obsługiwała maksymalny prąd ładowania o natężeniu zaledwie 2 A a napięciu 5V, co dawało nam ładowanie o mocy 10W. Wówczas nie było to jakieś przełomowe osiągnięcie, dlatego też obeszło się bez echa. Następnie przyszedł czas na Quick Charge 2.0, który wykorzystywać może napięcie 5V, 9V i 12V, a natężenie 1,67A, 2 A lub 3A. Z tego wynika, że maksymalna moc ładowania to 18W. Jednak nadal nie było to to, na co z takim utęsknieniem czekali użytkownicy. Dopiero Quick Charge 3.0 zyskało przychylność rynku i stało się najpopularniejszą wersją szybkiego ładowania od Qualcomm. Obsługuje ono napięcie od 3,3V do 20V oraz natężenie 2,6A lub 4,6A. Żeby lepiej to zobrazować podam przykład. Smartfon o pojemności baterii wynoszącej 2750 mAh ładuje się od 0 do 80% w 35 min. Zwykła ładowarka 5W naładuje to samo urządzenie w tym samych czasie do zaledwie dwunastu procent pojemności akumulatora.

    Dash Charge (pochodzące od Oppo/OnePlus) oraz Supercharge (Huawei) działają na tej samej zasadzie z jedną zasadniczą różnicą. Producenci tego typu ładowania postawili na zwiększanie natężenia zamiast napięcia. Tego typu technologie ładowania wyprowadzają z siebie prąd o typowym dla USB napięciu 5V, lecz mają za to zdecydowanie większe natężenie.

    Co ciekawe wymagane stawiane przez Quick Charge są z są zdecydowanie niższe niż Dash Charge czy Supercharge. Nie oznacza to jednak, że zadziała on z pierwszym lepszym kablem pasującym do naszego smartfona. Technologie szybkiego ładowania mogą zawieść nawet gdy kabel będzie za długi czy za chudy. Niezbyt korzystne jest także to, że jeśli posiadasz urządzenie z technologią np. Supercharge to naładujesz go (szybkim ładowaniem) tylko wyłączenie ładowarką kompatybilną z technologią Supercharge, podłączoną do przewodu kompatybilnego z technologią Supercharge, co stawia nas w położeniu sprzed kilku lat, gdzie każde urządzenie miało inne wejście ładowarki i znalezienie odpowiedniego kabla nie było takie proste i oczywiste jak współcześnie.

    Jednak nie samymi przewodami człowiek żyje i na rynku ostatnimi czasy bardzo rozpowszechniła się możliwość indukcyjnego ładowania urządzeń mobilnych. Mają one kilka zalet jak i kilka wad. Za zaletę można uznać między innymi brak kabli, które musimy podpiąć do urządzenia. Jest ono ładowane poprzez cewkę odbiorczą (znajdującą się najczęściej w „pleckach” urządzenia) zbliżoną do cewki nadawczej (zwinięty spiralnie przewód, wokół którego tworzy się pole elektromagnetyczne). Jest to także niezwykle wygodna opcja, gdyż wystarczy położyć urządzenie na ładowarce indukcyjnej i w tym momencie rozpoczęty jest już proces ładowania baterii. Za tym rozwiązaniem przemawia także niewielki rozmiar ładowarki oraz to, że jest ona zazwyczaj uniwersalna. Oznacza to, że można na niej ładować urządzenia posiadające złącze microUSB, Typ-C oraz Lightning – bo w praktyce mogłoby nawet nie być gniazda – potrzebujemy tylko odbiornika prądu. Oczywiście ładowarki indukcyjne nie są wolne od wad. Zazwyczaj czas ładowania jest wydłużony ze względu na straty energii, które mają miejsce podczas procesu zmiany prądu elektrycznego w pole elektromagnetyczne. I że nie wszystkie urządzenia są wyposażone w cewki, umożliwiające bezprzewodowe ładowanie.

    Jak widać rzeczy na które powinniśmy zwrócić uwagę przy wyborze ładowarki jest wiele. Najważniejsze jest, by taka ładowarka nie była potencjalnym zagrożeniem dla posiadanego urządzenia lub naszego zdrowia czy życia i aby była kompatybilna z technologią szybkiego ładowania, w którą wyposażony jest nasze urządzenie. I tym przede wszystkim powinniśmy się kierować przy wyborze ładowarki do naszego smartfona! Mam nadzieję, że powyższy artykuł pomoże Ci w świadomym wyborze odpowiedniej ładowarki, dopasowanej do potrzeb użytkownika i urządzenia.