Author: Monika

  • Przedpremierowo o OnePlus 6T

    Już niebawem, bo pod koniec października, premiera nowego smartfona od OnePlus. Jest to chińskie przedsiębiorstwo zajmujące się produkcją telefonów. Nowy flagowiec ma się nazywać OnePlus 6T, który wzbudza wiele emocji wśród fanów technologii. Pojawiają się spekulacje dotyczące wyglądu, funkcji oraz wyposażenia wewnętrznego urządzenia. Na ten temat jest także sporo przecieków ale też niepotwierdzonych plotek. W tym artykule postaram się zebrać wszystkie dotychczasowo znane nam informacje dotyczące OnePlus 6T.

    Wygląd nie ma przed nami wielu tajemnic, ponieważ smartfon pojawiał się już na wielu wizualizacjach oraz renderach. OnePlus 6T ma mieć 6,4-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości 1080 x 2340 pikseli oraz czytnik linii papilarnych wbudowany w przedni panel. Na wyświetlaczu zagościć ma także popularny notch, ale w nietypowym kształcie – w kształcie małej, estetycznej łezki. Co ciekawe, smartfon pozbawiony został złącza jack 3.5mm.

    Według plotek OnePlus 6T wyposażony zostanie w podobne komponenty co jego starszy brat – OnePlus 6. Znajdzie się tak ośmiordzeniowy układ Qualcomm Snapdragon 845. W wyposażeniu znajdzie się także 8GB pamięci RAM, a także, w zależności od wersji, 64, 128 bądź 256GB na pliki. Mimo, że wbudowanej pamięci na dane jest sporo, to przy zakupie warto także pamiętać, że w OnePlus 6T prawdopodobnie nie znajdzie się czytnik kart pamięci microSD.

    Ważną informacją dla miłośników Androida, ale nie tylko jest to, że urządzenie będzie pracował z najnowszym Androidem 9 Pie z nakładką Oxygen OS. Z plotek także wiadomo, ze producent pracuje jeszcze nas odnowieniem interfejsu oraz systemem gestów. Bateria OnePlus 6T będzie miała 3700mAh.

    Sporo zmian odbędzie się także jeśli chodzi o aparaty w urządzeniu. Urządzenie ma oferować nam dwa główne sensory, w tym jeden rozdzielczości 12 Mpix ze zmienną przysłoną f/1.5-f/2.4.

    Przewidywane dane techniczne:

    • ~6,4-calowy ekran AMOLED (1080 x 2340 pikseli)
    • 8-rdzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 845
    • 8 GB pamięci operacyjnej RAM
    • 64, 128 lub 256 GB miejsca na dane
    • Android 9 Pie z nakładką OxygenOS
    • bateria o pojemności 3700 mAh z szybkim ładowaniem
    • Wi-Fi 802.11ac
    • Bluetooth 5.0
    • GPS/GLONASS
    • NFC
    • modem LTE
    • dual SIM
    • złącze USB C
    • czytnik linii papilarnych na ekranie
    • rozpoznawanie twarzy
    • wymiary 157,5 x 75,7 x 8,2 mm

    Premiera nowego OnePlus 6T już wkrótce. Czy plotki się sprawdzą i faktycznie będzie tak jak piszemy? A może producent nas zaskoczy i zaproponuje zupełnie co innego? Tego dowiemy się już niebawem.

  • Huawei Mate 20 Pro – czym zaskoczył po premierze?

    Za nami premiera następcy kultowego Huawei Mate 10 Pro – Huawei Mate 20 Pro. Charakteryzuje się on nietuzinkowym wyglądem, ciekawymi rozwiązaniami technicznymi i co najważniejsze świetną wydajnością. Jak stwierdził przedstawiciel firmy na premierze w Londynie – Huawei Mate 20 Pro to najlepszy z dotychczasowych urządzeń chińskiej firmy. Co jeszcze o nich wiemy? Jak wygląda? Co kryje w środku? Tym artykułem przybliżymy Ci specyfikację tegoż modelu.

    Telefon ma niesamowicie atrakcyjny wygląd. Na rynku mają się pojawić w kilku wariantach kolorystycznych: między innymi pink gold (różowe złoto) oraz twilight. Wymiary Huawei Mate 20 Pro to 157.20 x72.30 x8.60 mm. Ramki z przodu urządzenia są niezwykle wąskie, dzięki czemu przekątna samego wyświetlacza to aż 6.39 cala. Ekran wykonany jest technologią OLED, a jego rozdzielczość to 1140×3120 pikseli. Od razu można przyznać, że wyświetlacz w Huawei Mate 20 Lite charakteryzuje się bardzo dobrym odwzorowaniem barw i poprawnym kontrastem.

    Czytnik linii papilarnych w Mate 20 Pro znalazł się w ekranie, lecz nie jest na nim widoczny, gdyż znajdują się bezpośrednio pod nim. Problemem może być jednak fakt, że zajmuje on tylko niewielką część ekranu, przez co, bez patrzenia może być ciężko w niego trafić.

    Coś co niewątpliwie rzuca się w oczy to rozmieszczenie kamer na tylnej klapie urządzenia. Trzy aparaty i jedna lampa zostały ułożone w systemie 2×2, co wygląda bardzo interesująco. Na pochwałę zasługuję fakt, że Huawei nie kopiuje ułożenia/designu tylnego panelu z urządzeń innych firm, lecz tworzy własne, niebanalne rozwiązania. Niestety nie możemy tego powiedzieć o przednim panelu, który jest kalką wielu obecnych smartfonów – chodzi o wszechobecny notch.

    Huawei Mate 20 Pro jest wyposażony w funkcje odblokowywania twarzą, które jest oparte nie tylko na aparacie, lecz także na module budującym mapę twarzy. Producenci stwierdzili, ze są na tyle pewni swojej technologii, że oprócz standardowego wykorzystania do odblokowywania urządzenia, można jej jeszcze użyć do płatności, logowania do banku itp.

    Mate 20 Pro pracować będzie na Androidzie 9.0 Pie. Urządzenie wyposażone zostało w najnowszy stosowany w smartfonach z Androidem procesor Kirin 980. Ma także 6 lub 8 GB RAM oraz zależnie od wersji 128 bądź 256 GB na pliki użytkownika. Ciekawe jest to, że Huawei postanowiło dać użytkownikom możliwość do rozszerzenia pamięci swojego Mate 20 Pro poprzez kartę pamięci nanoSD.

    Pojemność baterii wynosi 4200 mAh i ładowana jest także indukcyjnie. To co wyróżnia tą baterie, to możliwość superszybkiego ładowania – w pół godziny bateria ma być naładowana w 70 procentach za sprawą 40-watowego zasilacza dołączonego do zestawu. Sam Mate 20 Pro może także działać jako ładowarka indukcyjna – do zegarka, słuchawek bądź innego smartfona obsługującego ładowanie bezprzewodowe.

    Huawei Mate 20 Pro nie został wyposażony w wejście słuchawkowe ale za to znajdziemy port USB-C przeznaczony do ładowania smartfona. Obsługuje też wszystkie najnowsze standardy łączności bezprzewodowej m.in. LTE oraz NFC (służący do płatności bezprzewodowych).

    Podsumowanie:

    • wymiary 157.80 x 72.30 x 8.60 mm
    • waga 189.00 g
    • wyświetlacz kolorowy OLED, 16M kolorów, 1440 x 3120 px
    • 6.39 cala
    • bateria Li-lon 4200 mAh
    • szybkie ładowanie
    • pamięć wbudowana: 128 GB, 256 GB
    • pamięć RAM: 6 GB, 8 GB,
    • karta pamięci: Nano SD (do 256 GB)
    • system operacyjny Android 9.0 Pie

    Cena Huawei Mate 20 Pro w Polsce ma wynosić 4299zł. Czy to dużo? Trudno stwierdzić. Z jednej strony urządzenie ma tyle ciekawych funkcji i wyposażone jest w tak dobre podzespoły, że wiadomo, za co się płaci. Jednak czy przekona do siebie rynek i podbije rankingi popularności? Tego jeszcze nie wiadomo, a czy warto go kupić musi zadecydować każdy indywidualnie.

  • Szkło hartowane, szkło hybrydowe czy folia – co lepsze?

    W dzisiejszych czasach nasze smartfony zabieramy ze sobą dosłownie wszędzie, przez co narażone są na różnego rodzaju zagrożenia czyhające na każdym kroku. Najbardziej narażony na zarysowania, pęknięcia czy zabrudzenia jest ekran, przy czym jego uszkodzenia najwidoczniej wpływają na komfort użytkowania. Jak wiadomo nawet najtańsza ochrona ekranu będzie lepsza niż żadna. Którą więc z opcji należy wybrać by jak najlepiej chronić przedni panel urządzenia? Szkło hartowane czy folię? A może warto zainwestować w szkło hybrydowe?

    Folia ochronna:

    folia-ringke-dual-easy-full-cover-iphone

    Dzięki folii ochronnej zyskamy najestetyczniejsze, najmniej widoczne, lecz niekonieczne najlepsze zabezpieczenie. To rozwiązanie nie jest niestety najkorzystniejsze ze względu na grubość powłoki, jaką tworzy folia, a także jest relatywnie niska wytrzymałość. Minusem jest także trudność montażu folii na ekranie. Powstać może wiele ciężkich do usunięcia „bąbelków”, przez które nasza warstwa ochronna nie będzie się trzymać tak jak powinna, przez co także nie będzie na tyle skuteczna na ile może być. Warto podkreślić, że jest to jedna z tańszych i skuteczniejszych opcji zabezpieczenia przedniego panelu smartfona, w którym jest on mocno zakrzywiony.

    Szkło hartowane:

    szklo-hartowane-benks-kr-015mm-iphone-xs

    Szkło hartowane jest znacznie lepszą ochroną niż folia, jednak mniej estetyczną, przez to, że jest grubsze i znacznie bardziej widoczne na urządzeniu, co niektórym użytkownikom będzie przeszkadzać. Sporą zaletą tego typu zabezpieczenia jest łatwość montażu, o ile nasze urządzenie posiada płaski przedni panel. Jeśli nasz smartfon ma zaokrąglone krawędzie, to sprawa się nieco komplikuje i już nie każdy będzie w stanie poradzić sobie z montażem samemu.  Co ważne, szkło hartowane można wielokrotnie zdejmować i zakładać, więc spokojnie można podejmować kilka prób w razie niepowodzenia.

    Szkło hybrydowe:

    szklo-hybrydowe-3mk-flexible-glass-samsu

    Szkło hybrydowe to połączenie elastyczności i grubości folii ochronnej z wysoką twardością, nieznacznie ustępując szkłu. Dzięki temu połączeniu plasuje się idealnie pomiędzy standardowym szkłem hartowanym, a ochronną folią. Ważną zaletą tej formy ochrony jest to, że dzięki wysokiej elastyczności szkło nie tłucze się ani nie łamie, dzięki czemu wystarcza na długi, długi czas. Kolejnym plusem jest fakt, ze szkło hybrydowe jest smukłym produktem, dzięki czemu jest praktycznie niewyczuwalne podczas użytkowania urządzenia. Jest także łatwe w montażu, jednak charakteryzuje się nieco zwiększoną podatnością na zarysowania powierzchni w porównania do szkła hartowanego.

    Które rozwiązanie więc wybrać? To już zależy od indywidualnych upodobań każdego użytkownika, od tego jak bardzo ekran narażony jest na zarysowania czy pęknięcia oraz jaki budżet chcemy przeznaczyć na ochronę przedniego panelu naszego smartfona. Warto jednak pamiętać, że każda ochrona jest lepsza niż żadna! Wszystkie typy szkieł a także etui do iPhone 12 znajdziecie w odpowiednim dziale:)